Strona 2 z 2
gdzie jesteś
kobieto o umyśle
jasnym jak hostia
miłości
ogniu niszczący
zapory
pojawiasz się we śnie
a gdy nocy zabraknie
znikasz
moja krew
wytrzyma wszystko
a drwi sobie z serca
chciałbym cię ocalić
jak próchniejące
progi domów
bo miejsca starzeją się
choćby istniały już
tylko w pamięci
ludzie odwrotnie