chłopcy III
nie bała się gdy weszli do domu. myślała
że to chłopcy z podwórka przebrani
w dziwaczne uniformy. nieraz
przecież bawili się w przebieranki. jej młodsza
siostra też się do nich uśmiechała. tylko
matka jakoś dziwnie pobladła i zasłoniła je
rękoma. czuła wstyd gdy zdzierali z niej sukienkę.
zapamiętała ból i krew spływającą
po jej nogach. ciała matki i siostry leżące
na podłodze. i śmiech chłopców wybiegających
z podpalonego domu.