- Tadeusz Borysewicz
- "Świat Inflant" 2013
Tadeusz Borysewicz - Zamek – myza w Sangaste
Historię zamku i jego ostatnim właścicielu można rozpocząć jak bajkę.
Żył pewnego razu mały chłopczyk, którego nazywali Fryderyk Jerzy Magnus Berg. Urodził się 16 lutego 1945 r. w Dorpacie (Tartu) w licznej rodzinie. Jego wujek (stryjek) feldmarszałek Fryderyk Wilhelm Rembert von Berg był politykiem, dyplomatą, wojskowym, któremu podlegało dużo myz, w tym i myza Sangaste w Estonii. Ponieważ feldmarszałek nie miał własnych dzieci, za pozwoleniem cesarza, ustanowił dzieci swojego brata Gustawa (trzech synów i jedna córka), którym w testamencie zapisał cały majątek oraz tytuł hrabiowski.
Myza Sangaste przypadła Fryderykowi Jerzemu Magnusowi. Uczył się on w dorpackim gimnazjum a później w Paryżu w Sorbonie i College de Frances. Zajmował się astronomią. Praktykował w Anglii, Szkocji. Ożenił się w 1875 r. z fińską baronówną Marią Braun córką fińskiego sekretarza ministra, hrabiego Teodora Bruna. Z małżeństwa urodziło się synów: Erik (rok 1876) i Hermes (rok 1880). Stara myza Sangaste pochodząca z XVIII wieku wymagała kapitalnego remontu, ale stryj nie chciał wydawać pieniędzy na budowę głównego budynku.
Dopiero po śmierci stryja Fryderyk Jerzy rozpoczął budowę nowej, okazałej i przestronnej rezydencji. Zamiar ten powziął po zwiedzeniu starych zamków w Anglii, a szczególnie Windsor. Projektantem zamku w Sangaste został Otto Pius Chippius. Budowa trwała 7 lat. W międzyczasie projekt był kilkakrotnie zmieniany, ponieważ hrabia chciał mieć okazałą rezydencję z dużymi salami i w każdym pomieszczeniu powinny być inne okna. Potrzebny na budowę granit przywieziono z Finlandii, cegłę natomiast wypalano na miejscu.