Archiwum

Emanuela Czeladka - Podróż

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

to miasto stanowiło dla nas jedynie epizod
przecinaliśmy je na wskroś aż gasło słońce w tylnej szybie samochodu
podawałam ci puste dłonie wiedząc że przebaczenie wcale nie musi być procesem
zdzierałeś zębami moje opuszki bym nie zostawiała po sobie śladów
nie były w stanie nas rozdzielić niewygodne przestrzenie
ani szyby ani kraty, znaki stop
przemieszczaliśmy się by dotrzeć do celu jednak naszych domów
nic nie łączyło
żaden fragment skóry, kawałek nabłonka, kropelka krwi


dlatego ostatecznie pozostawaliśmy sami
telewizja puszczała filmy o seryjnych zabójcach
fotel zapadał się pod ciężarem naszych ciał albo myśli
sąsiad w dole hałasował chyba potłukł szło

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.