ja też byłbym odważny gdybym miał pieniądze
on jest odważny bo niczego nie ma
ja też byłbym odważny gdybym nie miał niczego do stracenia
odwaga jest wynikową a nie samą w sobie
mój ojciec zginął na froncie bo nie wypadało nie zginąć
on nie wymyślił frontu
i tego całego polskiego cyrku z odwagą na czele
on tylko w to wdepnął wchodząc w męskie lata
na ziemi tratowanej przez przeróżne wojska
a potem było już za późno
z tyłu szli historycy ze słowem tchórz pod językiem
słowem które zabija skuteczniej niż strzał w plecy
razi też synów i córki
jest odporne na śmierć
krwawi a raczej czerni na kartkach książek i pamięci
nawet jeśli ktoś zapomni
to ktoś sobie przypomni, czytając choćby przypadkowo
zaglądam do słownika srebrnego ekranu
kilku stacji radiowych i poczytnych gazet
i widzę, że odwaga już była, chociaż nie w pełni minęła
jest jeszcze gdy ktoś uratuje tonącego
lub walczył pod Kirchholmem w tysiąc sześćset piątym roku
to słowo jest już tak małe jak tchórz i niecnota
zdrada i podstęp
mówimy dziś przecież krócej
dziś słownik życia jest chudszy
a czasem go nawet nie ma
brzęczymy WTEDY jak muchy
na takie przypadki
jak ten gdy facet w białym kołnierzyku
i z demokratyczną władzą wyrytą na mosiężnej tabliczce
świecącej niczym słońce na drzwiach gabinetu
mówi głupie rzeczy a ja milczę
gdy na ulicy młodzi biją starca
za starość, a ja uciekam
jest jedno słowo łączące wszystkie takie trudne przypadki
słowo które wszystko tłumaczy i wiele zastępuje
w tym dziurę po sumieniu
to słowo rozsądek