przed nadziei "słońca drzwiami"
staję nagi już stworzony
tak pobudzony jak wszystko
rosnące i rozkrzewiające się
życiem
- wszystko
staje się z wszystkiego
i ciągły ruch powstający
z ruchu martwego
i Twoje wrażliwe słowo
w Słowie się otwiera
i w nadziei słońcem igra
i trwa
a my wciąż przed światła
bramą - tacy nadzy
- Marek Słomiak
- "Akant" 2016, nr 4
Marek Słomiak - kolejny wiersz dla Witka Różańskiego
0
0