starszy niż na to wygląda czas
przykrył zmarszczkami ziemię
cień niedowierzania pyta czy
szczęście może być tylko cudzym snem
muszę przed nocą pośpieszyć się
by dogonić myśli ponieważ dzisiaj
kończy się jeszcze jedno marzenie
wiatr kołysze liście kołysanką
nie dośpiewaną do końca
takiemu to łatwo wytężać oczy
myszkować przy rzekach i wśród ulic,
porzucać zbyt wcześnie każdy zakątek
z uczuciem odpowiedniej troski