porównanie chwili do ziarna
jest błędem
może nie tyle logicznym
co wobec zapomnianej już nieco
historii naturalnej
tych żab w formalinie
i tych żab w bajorze
z ziarna płynie rzeka
łodyg, pni, pnączy, gałęzi, liści
niewątpliwie i kwiatów
a w chwili
rzeka ta
przeszłych czasów i czynów
zwiera się
ale też wrze niespokojna
chwila jest taka jak to co już było
mikstura z dobrze znanych składników
z wyjątkiem tego maleńkiego kiełka nadziei