Oszczędzając zdrowie gości,
sam zjedz wszystkie rybie ości
Oszczędź żonie ból wszelaki,
urodź sobie sam bliźniaki.
Dbając o złoża gazowe,
grzejcie domy - ciepłym słowem.
Oszczędź kopidołkom chwilę
usyp sobie sam mogiłę.
Wspomóż pracodawcę swego,
i płać sobie "na pierwszego".
Oszczędź bankom ciężkiej pracy,
deponuj pod materacyk!
Daj wytchnienie biednej żonie -
posiedź za nią... na balkonie.