Pamięci Leszka Mazura
zrodzona z poszukiwań
nabierała barw jak jesienna winnica
dojrzewała słońcem
wiatrem wspomnień i deszczem marzeń
a my n a s i ą k a l i ś m y
poetycznością i gronami słów
słów wiecznie zielonych
i tych dojrzałych z wielkich słowników
i tych których nie ma
zarażeni słowem
świadomi nieuleczalności
wiedzieliśmy że wiemy niewiele
i czasu było niewiele
oszczędni w słowa
spieraliśmy się o prawie każde
do przedostatniej kawy
do ostatniej puenty
i nawet cisza miała coś do powiedzenia
dzisiaj Ty już to wiesz
a ja w pustce
czy zdołam jeszcze
słów kilku d o s z u k a ć?!...
Bydgoszcz, 12 listopada 2011
- Bogdan Piotr Kozłowski
- "Akant" 2012, nr 1
Bogdan Piotr Kozłowski - Zrodzona z poszukiwań
0
0