Archiwum

Paweł Kuszczyński - TRWANIE

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Madzi i Jarkowi
Nad brzegiem morza stoję
jak zawsze oniemiały:
spełnia się pragnienie dali,
która uspokaja i przeraża zarazem.
Zielonkawość przechodząca w czarny granat,
przebijają się pasma złotych mielizn
jakby potwierdzenie obecności ziemi.
Niekończące się przypływy i odpływy,
podobne trudowi człowieczego istnienia.
Niepewność zawładnęła myślami:
kto zdradza, w co uwierzyć,
kto szydzi, kogo spytać o drogę?
A tu życie przekonuje:
nie można zgubić chwili,
nie ma żadnej proporcji
dlatego tak bardzo ukochaliśmy koła i kule.
Widnokrąg, jak ogień, pochłania oczy.
Czas się rozchybotał jak spienione fale.
Tak trochę się spełniło:
przed domem zerwałem delikatność poziomce.

Dębina, 5-18 sierpnia 2009

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.