Chłopiec i dziewczyna jeszcze prawie dzieci
a ich niewinność którą wkrótce stracą
tak wzruszająca
Jeszcze nie patrzą na siebie choć u niej nieśmiałość
już ma coś z kokieterii
Szczęśliwi - nie wiedzą
że wszystko wkrótce potoczy się zbyt szybko
jakby bez ich wiedzy
Po latach
leżąc obok siebie - nadzy i znudzeni
z czułością jedynie wspomną czasem kota
który patrząc na ich dziecięce zabawy
mrużył już oczy z wyraźną ironią
- Eugeniusz Koźmiński
- "Akant" 2011, nr 12
Eugeniusz Koźmiński - BALTHUS: „GRA W KARTY"
0
0