Archiwum

Eugeniusz Koźmiński - Lipcowe królestwo I - Samotność

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Spis treści



Samotność

Dom w najgorszej z pór roku
Dygoczący z zimna
W cieniu depresji ranach i liszajach
Zewsząd wlewa się wilgoć chłodu pełne usta
Butwieją myśli a wokoło nieład

Otwieram okna wietrze zimne szafy
Słucham jak kaszlą tuląc się do siebie
Ich spuchnięte nogi żłobione bruzdami
Są znakiem wierności znanej tylko rzeczom

Dom w najgorszej ze wszystkich pór roku
Niesiony w przestworza
Płynie samotnie bez sensu i ludzkiej pamięci
Ja też bez steru bez tablic kamiennych
Dobrze że obłoki - białe jak na zamówienie





Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.