Archiwum

Eugeniusz Koźmiński - Lipcowe królestwo I - Słowo

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Spis treści




Słowo

Słowo jak owad uwięziony w skamielinie
uparcie odmyka rygle, krzyczy,
chce wyjść.

W rzece mowy naszej powszedniej
jest jak inkluzja - ciało obce. Wrostek.

Jego głos, chociaż ledwie ścieka
na miejskie rozlewiska, porządkuje
składnie, szuka wysokiego tonu,
przylega wargami do światła,
jakby chciał odkryć chociaż cień
zagubionej prawdy, strzęp ognia.

Słowo - czytane z otwartych ust.



Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.