Strona 5 z 8
Sarenka
Była w lesie sarenka
i patrzyliśmy na nią przez lornetkę.
Przebiegała przed samochodem,
ale jej nie potrącił,
bo szybko uciekła.
Babcia Tereska mówiła dawno temu
(przed kilkoma miesiącami),
że samica łosiowa
urodziła małe cielęta
i przyleciały jaskółki.
Ania lubi sarenkę,
bo je trawkę,
pije picie z jeziora,
chodzi i nikt nie może
jej przejechać.