* * *
Namierzyłam w radyjku wystrzałową kapelę:
Duet Dud nagrał przebój „Zakaz handlu w niedzielę”.
* * *
Indyk z niepokojem myślał o niedzieli:
– Po co mi łeb ścięli, skoro sklep zamknęli???
* * *
Daj mi, Biedronko, w sobotę chleba,
skoro w niedzielę lecisz do nieba!
* * *
Mówiła mi pewna babka,
że w niedzielę czynna Żabka.
Może nie wyjść nic z tych planów,
bo niedziela dniem bocianów.
*Ku pamięci*
Wkurzony perspektywą niehandlowej niedzieli
wiedz, że w strasznej komunie
wolnych sobót (!) pragnęli.