Odzywa się budzik
nie mój
Na schodach trącam ich łokciami
mam szansę powiedzieć
dzień dobry przepraszam
Pod blokiem
sąsiedzi mówią do swoich piesków
Nie można przeszkadzać
Na przystanku autobusowym
siedzi dziewięćdziesięcioletnia znajoma
staję od jej nawietrznej strony
- Bo wie
udaję przed sobą
mam ważne sprawy do załatwienia
i czekam
Autobus wykonał już kilka kursów
Czekam…
Może ktoś do mnie zagada
Może da szansę otworzyć usta do ludzi
choć raz na dzień
14 sierpnia 2017 r.