Rozwieszam sople studzę serca gorące - jestem taki zimny
na przekór matce oazie pustyni na przekór ojcu gromowładnemu
co ukrywa swe imię co wysyła karawany na bezdroża wyschniętych
źródeł i gardeł w objęcia wroga by pozbyć się podwładnych
którzy przestali palić mu mirrę i czcić jak boga
- Dariusz Filinger
- "Akant" 2016, nr 9
Dariusz Filinger - Wiatr w zimowym ogrodzie Maribu
0
0