Akant 2015, nr 9 (230)
znużona sama sobą Europa spokojnie
śpi i śni o dostatku nie myśląc o wojnie
owczarnia pełna wilków które w dobrej wierze
zostały tu wpuszczone z nożem żył przymierze
dzikich pól oraz Wiednia który nie doczeka
już tym razem odsieczy niemal każda rzeka
zabarwi się purpurą z jej prądem popłyną
martwe ryby i ludzie ich jedyną winą
będzie to że wierzyli nie w tego co trzeba
Boga swoich oprawców by sięgnąć bram nieba
wystarczy się sprzeciwić wyznawcom proroka
którzy zwykli mordować publicznie na pokaz
kiedy terror jedyną drogą do zbawienia
być może się obudzi gdy stanie w płomieniach