i szpaki odleciały ze swych gniazd,
rosa kapie z drzew.
Po co wystajesz na skraju ogrodu
i zasępiony
spoglądasz w dal
słuchając szmeru spadających kropel?
Lata biegną
i nie ma ucieczki
przed nadchodzącą ciszą,
dławiącą bicie serca.
Z niemieckiego przełożył Antoni Skibiński
Tęsknota
Kiedy wrócę,
a ty mnie nie zapomnisz,
zostanę przy tobie,
zakochany
jak nigdy przedtem.
Spocznę przy tobie
szepcąc
najczulsze wyznania.
Zasnąć
i we śnie mówić
do ciebie,
a nie do pustki.
A po wielu latach
choćbyśmy nasycili się sobą
i zmęczyli wspólną drogą,
nigdy nie zapomnę
bólu samotności.
Z niemieckiego przełożył Antoni Skibiński
Wzlot
Pod gwiazdami
rozbrzmiewa twój miarowy krok,
bez przerwy słyszę
ten wiodący glos.
Nie opuszczaj mnie
mój przewodniku,
coraz bardziej stromy
jest ten stok.
Budzi się
twój pogłos
i ostrzega
przed zanikającym szlakiem.
Doliny
rozpływają się
w purpurowych głębiach,
przed nami
bezkresny
firn.
Z niemieckiego przełożył Antoni Skibiński