Jestem w kropce
na końcu
podrzędnie
złożonego zdania
o sobie
Od razu
Raz za razem
traci panowanie
odcinany od świata
rozgałęzionych koneksji
padają jak długie
koronne argumenty
szumne zapowiedzi
wycięte w pień
pora zrobić zamach
na jego wysokość