Mężowi w 35. rocznicę ślubu
Szykuję letnią wodę
zanurzam wełniany sweter
pachnący miłym
Między palce wplątuje się włos
mój
Owijam go wokół dłoni
wróżę
Co lubisz oglądać?
- malownicze widoki
- filmy
- grafikę
Włos się kończy
Druga dłoń
też jest omotana
Czego lubisz słuchać?
- muzyki klasycznej
- romansów
- gwizdu wiatru nad jeziorem
Efekt następnych przytulań
- trzeci włos
Znów owijam go
- zapach żywicy
- nostrzyka żółtego
- skoszonych łąk
Z czwartego wróżę smak
- papierówek z naszego sadu
- herbaty z kwiatu lipy
- konfitur domowych
Odwracam sweter na lewą stronę
wymacuję następny
łączący nas w uścisku włos
- to długie kręte drogi
których dotykasz stopami
Drugie nawinięcie:
kora starych drzew
pieszczona dłońmi
Trzecie – myszka komputera
Układam równo łączące nas nici
skręcam w jedną
- zbyt słaba
Wyciągam z grubego warkocza
jeszcze jedną
- to miłość do matki
- do nauk historycznych
i starych map
Kolejny włos:
- spotkania z przyjaciółmi
Możesz się wtedy popisać
wymienianiem po kolei
siedmiu grzechów głównych
Dodaję obydwa włosy
do pozostałych pięciu
Nitka jest już mocna
i trwała
Sweter się suszy
by przyjąć na siebie
następne oznaki
oddania
Obejmuję swój warkocz
wystarczy jeszcze na wiele lat
26 lutego 2017 r.