Są miejsca
do których idzie się tylko samemu
bez metryki
książeczki ubezpieczeniowej
kart kredytowych.
W zakamarkach sumienia
zrobię rachunek sukcesów i strat.
Posegreguję emocje.
Dla swoich dzieci
skataloguję wrogów
nadając im hasło niebezpieczni.
Pokrzepię się ostatnią strawą myśli
że nie zdeptałam na drodze
żadnej biedronki
nikogo nie zainfekowałam wirusem podłości.
Tą klamrą zepnę swoją ziemskość.
I zacznę dziergać
most do nieba
- Katarzyna Nazaruk
- "Akant" 2010, nr 8
Katarzyna Nazaruk - Dziergając most do nieba
0
0