- Zabieram cię, kochana żono, na wycieczkę!
- Nie pojadę, bo nie mam co na siebie włożyć!!!
- Po pierwsze, to jest wycieczka piesza, po drugie włożysz mój plecak...
***
Do windy wsiada blondynka, za nią facet. Facet pyta:
- Na drugie ?
A blondynka odpowiada :
- Ewelina
***
Myśliwy zaprosił swoich kolegów i chwali się trofeami:
- Oto skóra niedźwiedzia upolowanego na biegunie południowym, tu dzik z Borów Tucholskich, a tu lew zdobyty w Afryce.
Koledzy patrzą, a na środku ściany wisi głowa kobiety.
- A to co?
- To jest moja teściowa.
- A dlaczego ona taka uśmiechnięta?
- Cały czas myślała, że żartuję...
***
W barze
Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka baba i pyta:
- Hej kolego, nudzisz się?
- Nie aż tak...
***
Mówi żona do męża-biznesmena:
- Wiesz gdzie jest ulica Akacjowa?
- Wiem.
- A poznajesz tego człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, to dzisiaj o 16:00 odbierzesz go z przedszkola.