Wszystko jak na dłoni
ciemne miedze
piaszczyste dukty
niebieskie dreny rzek
Chcieliśmy uciec
w białą dziurę nieba
w błękitne krople
Tymczasem ziemia spokojnie
wydawała na świat
armie słoneczników
łany pszenicy zagony soi
Wszystko jak na dłoni
ciemne miedze
piaszczyste dukty
niebieskie dreny rzek
Chcieliśmy uciec
w białą dziurę nieba
w błękitne krople
Tymczasem ziemia spokojnie
wydawała na świat
armie słoneczników
łany pszenicy zagony soi