zabijają wilki wszystkie wilki każdego wilka
cywilizują las wiją drogi naszym myśliwym
Całymi dniami myślą
jak zabić, żeby zabić,
i ilu zabić, żeby wielu zabić…
(W. Szymborska „Terroryści")
Quid est veritas
a gdyby Jezus poszedł na kompromis
ułożył się z Piłatem i zręczną intrygą
oskarżył słońce
przecież bardzo prażyło rozgrzewało
kamienie Jerozolimy wysuszało studnie
gniewało deszcz
Jezus ustanowiony doradcą prefekta
Judei z nową wrażliwością dawałby
świadectwo prawdzie
słońce przyjęłoby wyrok w cichości
dźwigając krzyż by się nie skarżyło
umarło bez słowa
czy światło lejące się po krzyżu ugasiłoby
na zawsze pragnienie bogów
bez czerwonego wina ?
czy ofiara składana z porannych brzasków
jak zastępczy dar dla Artemidy
mogłaby gładzić grzechy ?