Żyć i uwierzyć teraz – płynąc strumieniem zielonych liści
zanim rzeka zaczerwieni się odbitą kulą nabrzmiałego bólem słońca
Kiedy klawisze uzębienia są niekompletne i fałszują każdym
niewypowiedzianym nawet tonem – na wszystko jest za późno
Gdy był czas na obfity popas i budowę gmachów na stabilnym podłożu
nie myślałeś o trzęsieniu ziemi pod szczęśliwą gwiazdą
Za późno na pokorę. To nie sztuka wrócić do martwych źródeł
gdy twoja gwiazda stała się pędzącym meteorem o kolizyjnym torze
Za późno na pokorę gdy klawisze uzębienia są niekompletne
i fałszują każdym tonem w oparach gnijących mokradeł
21.10.2017 r.