proszę mnie nie oszczędzać
muszę rzucić czasami
słowem w samo sedno
aż zagrzmi dobry bóg
błyskawice rozświetlą niebo
dla opamiętania
proszę mnie nie oszczędzać
muszę czasami pomilczeć sennie
tak moje myśli przygotowują się
do gradobicia
proszę mnie nie oszczędzać
za chwilę tęcza spadnie na ziemię