tego święta
skrzydło
nie brzydnie
bo zbrzydło -
ale nadal
leci
przez krąg
tysiącleci -
ku słońcu
które drwi
z rudej
ziemskiej krwi -
nasz ikar
wspólnota
z żelaza
i złota -
tego świata
cząstka
na kosmicznych
łąkach-
w mroźne noce
śni
swoje
przyszłe dni -