Te świetliste cienie
na ścianie w południe
odarte z dosłowności
podziwiam je więc
To pamięć mi podsuwa
jak kinematograf
obrazy nierealne
po trochu będące
Więc wniknąć w światło
urealnić mgłę
do dna do dotyku
jak piasek przez palce
Tak oto się spełniają
przeczucia i sny
realność z dosłownością
dotyk z mgłą poranną