Komary
Przyjechały młode sportsmenki do Spały.
Z powodu chmary komarów – nie spały.
Komary w Spale? To pewnie robota
Sportowca, co niegdyś kule miotał –
Lecz młode dziewczyny tego nie wiedziały.
Stara legenda
Ponoć Rzepicha – małżonka Piasta
Bała się myszy – jak to niewiasta.
Więc gdy z Popiela trupa
Wylęgła się myszy kupa –
Chlupnęła do Gopła... Gęgawą jest teraz. I basta.
Ogrodnik?
Gdański ogrodnik plewiąc rabatki
Poczuł miętę do sąsiadki –
Gdy sąsiad wychodził z domu,
Nosił jej róże – po kryjomu.
No, no... Ładne to kwiatki?!
Orka
W wodach Nogatu blisko Malborka
Skąd – nie wiadomo – zjawiła się ORKA.
Gawiedź się złościła, kpiła:
Znów Ameryka nam coś podrzuciła...
Niech ją zabiorą do NEW YORKA!
Krystyna Sylwestrzak
Fraszki
W nową erę
Jak mój przełożony wkroczył w nową erę?
Dawniej zwał się SZEFEM, dziś – jest menadżerem
Wprawdzie pracuje, rządzi po dawnemu –
Tylko z ortografią ma trochę problemów.
O nieziemskiej
Mówią o niej: „Nie z tej ZIEMI"
I ja tym opiniom wierzę –
Bo w jej kuchni zbyt często
latają talerze.
Tylko raz
Adam raz posłuchał żony...
Raj na zawsze ma stracony.
Zdarza się
Zdarza się, że nastolatka
Bywa lekiem na wiek dziadka.
Wierny?
Kiedy mówi, że jest wierny
Tylko jednej DAMIE –
Kumple mówią WARIAT! –
Dziewczyny, że kłamie...
- Krystyna Sylwestrzak
- "Akant" 2011, nr 4
Krystyna Sylwestrzak - LIMERYKI – czyli poszukiwanie sensu w bezsensie
0
0