Wykreśliłam, Kasiu, twój adres z notesu
ulica istnieje nadal
dom stoi
ktoś tam mieszka
ale ciebie nie ma wśród żyjących
to po co mi ten adres?...
wyrzuciłam. Uleńko, twój numer komórki
ze spisu
dzień po twoim odejściu zadzwoniłam
usłyszałam ciepły głos sekretarki
jak z zaświatów...
twój mąż odziedziczył telefon
nie zadzwonię już nigdy
coraz więcej czarnych skreśleń w moim notesie
może powinnam kreślić na kolorowo?
Podobno t a m jest lepiej...
Dąbek 2011
- Małgorzata Mówińska-Zyśk
- "Akant" 2012, nr 2
Małgorzata Mówińska-Zyśk - Notes z adresami
0
0