Przeczytałam z zainteresowaniem i uwagą tekst Stefana Pastuszewskiego „Człowiek żrący”. Na wstępie musze zaznaczyć, że jestem przeciwna używaniu terminu cywilizacja euroamerykańska w odniesieniu do cywilizacji określanej dotychczas przez uczonych jako Cywilizacja Łacińska lub Cywilizacja Zachodnia. Natomiast jeśli autorowi chodziło nie o Cywilizacje Łacińską – ale o cały ten kulturalny, a właściwie antykulturalny dzisiejszy miłościwie nam panujący kogel mogel – to nie jest to żadna konkretna cywilizacja ale zmieszanie różnych cywilizacji, dające w efekcie stan acywilizacyjny. Na temat teorii cywilizacji mamy wybitne dzieła naszych polskich filozofów – Profesorów Feliksa Konecznego i Mieczysława Artura Krąpca.
Według Feliksa Konecznego (1862-1949) filozofa, historiozofa, etnologa, bibliotekarza i dziennikarza – struktura danej cywilizacji jest sprzężona z rozumieniem kategorii wchodzących w skład pięciomianu bytu czyli Quincunxa, dzięki któremu można ustalić stosunek danej społeczności do prawdy, dobra, zdrowia, dobrobytu i piękna; a więc określić do jakiej cywilizacji społeczność ta należy. W badaniach nad kulturami uczony zastosował Dwa szeregi pojęć: 1) personalizm i gromadność, 2) aprioryzm i aposterioryzm, 3) historyzm i jego negacja, 4) jedność w rozmaitości i jednostajność, 5) organizm i mechanizm, 6) dualizm prawny i monizm prawny. W czasach Konecznego terminy: „kultura” i „cywilizacja” występowały w różnych znaczeniach. Uczony sprzeciwiał się określaniu kultury jako sfery duchowej, a cywilizacji jako materialnej, twierdził, iż przeciwstawianie ich jest błędem. Sformułował definicje: Cywilizacja jest metodą ustroju życia zbiorowego[1], Kultura jest konkretną odmianą w ramach cywilizacji.
Mając sformułowane definicje i zebrany materiał badawczy, uczony zbudował teorię wielości cywilizacji. [2]. Jako aktualnie istniejące wymienił cywilizacje: Łacińską, Bizantyjską, Żydowską, Turańską, Arabską, Chińską, Bramińską, i Japońską. Ustalił, że realnie istnieją tylko kultury, zaś pojęcia cywilizacji są z nich wyabstrahowane. Istotnymi różnicami są różnice cywilizacyjne, natomiast różnice kulturowe w ramach tej samej cywilizacji są drugorzędne. Syntezy pomiędzy cywilizacjami są niemożliwe, możliwe jest natomiast ich mechaniczne zmieszanie. Gdy dojdzie do mieszanki cywilizacyjnej istnieją dwa rozwiązania: stan acywilizacyjny albo wojna cywilizacji[3], w której zwycięstwo odnosi ta o niższym poziomie[4] [5].
Możliwa jest synteza kultur w ramach tej samej cywilizacji, jednak nie każde skrzyżowanie kultur prowadzi do syntezy. Jako przykład pozytywny uczony podał syntezę latynizmu z hellenizmem[6][7]. Ważne miejsce w myśli Konecznego zajmuje stwierdzenie, że siły duchowe mają prymat nad materialnymi. „Walka o byt” ma walory moralne, intelektualne i materialne.
W dziełach Konecznego możemy odczytać apel o obronę cywilizacji łacińskiej.[8], która osiągnęła zdaniem uczonego najwyższy stopień rozwoju. Etyka Cywilizacji Łacińskiej obejmuje wszystkie obszary życia, łącznie z polityką i życiem ekonomicznym. Personalizm, razem z osobistą odpowiedzialnością, należy uznać za wielkie osiągnięcie ludzi wyrosłych w duchu tej cywilizacji. W dziele O sprawach ekonomicznych autor wyraża przekonanie, że postęp moralności w Cywilizacji Łacińskiej możliwy będzie tylko po przywróceniu metody tej cywilizacji dotyczącej kategorii dobrobytu (zasada współmierności)[9]. Uczony zauważył, iż pewne wytwory są niejako cywilizacyjnie neutralne, n.p. odkrycia naukowe i zdobycze techniki mogą być przyswajane w odmiennych cywilizacjach, gdyż nie godzą w strukturę celów żadnej cywilizacji. Z myślą o przyszłości uczony zapisał prawa, jakie ustalił badając przeszłość. Jedno z nich brzmi – Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby.
Mieczysław Artur Krąpiec (1921 – 2008) filozof, teolog, współtwórca lubelskiej szkoły filozoficznej, wieloletni rektor KUL, stworzył własną interpretację filozofii polityki i kultury. [10] [11] Poglądy metafizyczne Krąpca są podstawą uzasadnień jego poglądów w dziedzinie filozofii dziejów. Analiza poszczególnych typów cywilizacji, w której nawiązuje do ustaleń Konecznego, prowadzi go do wniosku, że tylko Cywilizacja Łacińska stwarza realne warunki dla zabezpieczenia i realizacji naturalnych praw osoby ludzkiej. Stanowią o tym takie fundamentalne cechy tej cywilizacji, jak afirmacja prawdy przyjmowana jako cel poznania, upatrywanie celu działania w dobru, traktowanie zdrowia jako warunku rozwoju człowieka, respekt dla własności prywatnej jako podstawy życia gospodarczego. Tylko w tym typie cywilizacji człowiek jest chroniony przed zdominowaniem przez struktury państwowe.
Według Krąpca kultura to wyraz „materializacji” życia intelektualno- duchowego osoby ludzkiej. W centrum społeczeństwa stoi człowiek jako byt suwerenny i twórca kultury. Suwerenność przysługuje osobie ludzkiej z racji jej zdolności do świadomej i wolnej decyzji i decyduje o prymacie człowieka w stosunku do form i struktur zbiorowych, jak społeczeństwo czy państwo. Podstawą istnienia społeczeństwa jest zespół realnych relacji każdej osoby ludzkiej do dobra wspólnego. Szczególną wartość mają naturalne formy społeczeństwa: rodzina, naród, państwo. Kultura stanowi system znaków pochodnych od człowieka i danych człowiekowi do odczytania. Istotnym jej elementem jest język, którego związek z rzeczywistością broni przed oderwaniem się kultury od rzeczywistych jej celów, to znaczy od dobra człowieka. Filozofia kultury łączy się ściśle z filozofią polityki. Polityka to roztropne realizowanie dobra wspólnego. Państwo powinno być bytem powołanym ze względu na dobro suwerennych jednostek i stanowić naturalne, konieczne, uporządkowane zrzeszenie rodzin i gmin. Wszelka absolutyzacja bytu państwowego stanowi deformację ładu społecznego, nawet gdy jest dokonywana w imię dobra ogółu.
Jak w porównaniu z w/w teoriami wygląda nasza rzeczywistość? Źle to za mało powiedziane, wygląda tragicznie. Dzisiejszy człowiek to konsument dóbr reklamowanych i kolekcjoner gadżetów, który nie pamięta i nie chce pamiętać o takich priorytetach jak dobro drugiego czy dobro wspólne. Dzisiejszy człowiek myśli wyłącznie lub prawie wyłącznie o zaspokojeniu swoich rosnących potrzeb. Gdyby to był faktycznie człowiek żrący – to może miałby jeszcze jakieś resztki własnej fantazji i dobrego smaku. Niestety, tworzy się na naszych oczach typ człowieka mlaskającego i przełykającego przerzutą papkę i dotyczy to zarówno konsumpcji towarów i usług jak i kultury. Wystarczy popatrzeć jakie filmy i programy oglądają nasi rodacy, jakiego używają języka, jak spędzają wolny czas, czy i co czytają, jakie mają cele i ambicje, jaki jest stan ich poczucia narodowego…
Nie mam pozytywnego zakończenia dla tego tekstu. Jest źle, a poprawa mogłaby nastąpić tylko wtedy gdyby społeczeństwo uświadomiło sobie w jakiej wstrętnej lepkiej i nijakiej papce utkwiło i gdyby chciało coś zmienić, gdyby zaczęło bardzie cenić być niż mieć. Czy tak się stanie? Mam co do tego obawy, bo to wymagałoby wyrzeczeń i pewnego wysiłku.
Przypisy:
[1] Koneczny F., O wielości cywilizacji, Wydawnictwo Antyk, Warszawa 2002, s. 183.
[2] tenże, Prawa dziejowe, Wydawnictwo Antyk, Komorów 1997, t. 2, s. 370.
[3] tenże, O ład w historii, Wydawnictwo Antyk, Komorów [2010], s. 66.
[4] tenże, Prawa dziejowe, Wydawnictwo Antyk, Komorów 1997, t. 2, s. 163-192.
[5] tenże, O ład w historii, Wydawnictwo Antyk, Komorów [2010], s. 59.
[6] tenże, Polski Logos a Ethos, Wydawnictwo Antyk, Komorów, t. 2, s. 5.
[7] Operacz Wł., Wpływ chrześcijaństwa na genezę i rozwój cywilizacji łacińskiej w dziele „O wielości cywilizacji” Feliksa Konecznego, Warszawa 1997, s. 58.
http://operacz.republika.pl/ , dostęp 3.XII.2012r.
[8] Koneczny F., Prawa dziejowe, Wydawnictwo Antyk, Komorów 1997, s. 128.
[9] tenże, O sprawach ekonomicznych, Wyd. Antyk, Warszawa, [b. r. w.], s. 95.
[10] Krąpiec M. A. [w:] Encyklopedia Filozofii Polskiej t. I Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu, Lublin 2011., s. 768
[11] Kultury Filozofia w ujęciu Krąpca, [w:] Encyklopedia Filozofii Polskiej t. I Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu, Lublin 2011., s. 803 - 809