Archiwum

Roman Kaliciński - Dzień pierwszy

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Tego dnia
Po prostu było ciepło
Każda kropla potu
Pęczniejąca z nadmiaru
Odurzonego powietrza
Manifestowała swoją lepkość
Czekałem – zerkając z ukosa
Przez łąki rozległość
Byłaś tam

Południe na oczach Pana Boga
Powoli przetapiało się w przeszłość
A zapach nieskoszonej trawy
Był tak intensywny
Jakby już wtedy
Najmniejsze nawet źdźbło
Wystawione na naszą
Nieśmiałą obecność
Uczcić pragnęło
Ustanawiające się właśnie święto

Bąk tylko - natręt kosmaty
Krążąc
Niepokojącym losu pomrukiem
Zwiastował nieodłączną powszedniość

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.