Po jesieni
zawsze zjawia się zima
Odkrycie genialne
Dalej tym tropem...
Po zimie
wiosna przyjść musi
Nieodwołalnie
Po wiośnie
nadejdzie lato
I najważniejsze
- znów powitamy jesień
Tego się nie zmieni
Paletą barw uślniczniona
Nobel za to (!)
Poetom
wciąż mało jesieni
Spójrz
Kończy się wrzesień
Mój wiersz
pierwszym liściem złotym
spada w twe ramiona