* * *
są takie wieczory
smutki kochane
słowa jak krople deszczu
a myśli w kielichu wina
leniwe
daleki jestem od życia
w miodowej ciszy
w powietrzu z pajęczej sieci
pod niebem troskliwym
są takie smutki
takie wieczory
gdy do umarłych piszę
a myśli modlitwą
w lipowej alei
szeleszczą listowiem
daleki jestem od prawdy
niech mówią do mnie
las stary i łąki zielone
oczy
jutrzenki
z sennej mgły
klejnoty