27 października 2022 roku w gmachu Instytutu Kultury Europejskiej UAM w Gnieźnie odbyło się sympozjum „Liberaria gnieźnieńskie” zorganizowane przez Bibliotekę Instytutu. Połączone ono było z otwarciem już drugiej w tym miejscu, a trzeciej w rodzinnym mieście, wystawy indywidualnej dr. Sławomira Krzyśki pt. „Wybrane XIX- i XX-wieczne artefakty bibliofilskie”.
Zadania stojące przed sympozjum tak określiła kierownik biblioteki Agnieszka Ziebarth: „Celem sympozjum jest chęć zaprezentowania kulturotwórczej działalności Biblioteki Instytutu Kultury Europejskiej zarówno w środowisku uniwersyteckim, jak i wśród społeczności lokalnej, oraz propagowanie wizerunku biblioteki otwartej na czytelnika i jego potrzeby”. Pamiętać bowiem należy, że w Gnieźnie istnieje kilka ważnych bibliotek, które gromadzą i udostępniają swoje bogate zbiory. Ich działalność jest istotna nie tylko w skali samego miasta.
Obrady otworzył gospodarz tego miejsca dyrektor IKE prof. UAM dr hab. Mateusz Jaeger, który przywitał zaproszonych gości.
Pierwszy wykład „Introligatorzy gnieźnieńscy w reklamach prasowych” wygłosiła dr Elżbieta Urbaniak. Na podstawie artykułów oraz inseratów zamieszczanych w prasie omówiła dorobek księgarzy i introligatorów począwszy od 1840 r., kiedy to w Gnieźnie pojawił się Jan Bernard Lange, aż do czasów drugiej wojny światowej.
Wszystkim znany jest fakt, że w archikatedrze gnieźnieńskiej przechowywany jest od wieków zbiór bezcennych ksiąg. Dlatego z wielkim zainteresowaniem przyjęto wykład prof. UAM dr. hab. Piotra Pokory pt. „Struktura proweniencyjna zasobu dawnej Biblioteki Katedralnej w Gnieźnie”.
Po dyskusji nastąpiła przerwa w obradach, a następnie zabrał głos mgr Jakub Łukaszewski z Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu. Tematem wystąpienia była kwestia kradzieży w bibliotekach. Problem ten, znany od wieków, wykładowca ograniczył do czasów współczesnych, przedstawiając „Kradzieże książek w bibliotekach europejskich od drugiej połowy XX do początku XXI wieku”.
Końcowy wykład wygłosiła dr Elżbieta Pokorzyńska z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, omawiając „Cechy introligatorów poznańskich w XIX wieku”.
Ostatnim punktem programu „Liberariów” było otwarcie mojej wystawy bibliofilskiej.
Z prezentowanymi powyżej wykładami będzie można bliżej się zapoznać w przygotowywanej publikacji, natomiast wystawa kończy swój żywot z chwilą zamknięcia. Dlatego też przygotowałem druk bibliofilski, w którym prezentuję wybrane pozycje.
Pozwolę sobie przedstawić najważniejsze z nich w dużym skrócie.
Zaczynam nieprzypadkowo od jednego z dawnych roczników „Przewodnika Katolickiego”, który był wydawany od roku 1895 przez Drukarnię i Księgarnię św. Wojciecha w Poznaniu. Chciałem przez to przypomnieć, że tygodnik ten, jak i wiele innych czasopism oraz książek, był przeznaczony dla Archidiecezji Gnieźnieńskiej i Poznańskiej, połączonych od roku 1821 unią personalną. W zaborze pruskim „Przewodnik” umacniał nie tylko wiarę, ale i świadomość narodową społeczeństwa. Wobec braku popularnych, polskich wydawnictw pełnił nawet rolę elementarza do nauki czytania w języku ojczystym.
Pod koniec XIX wieku ciekawym przedsięwzięciem ks. dr. Łukowskiego, profesora w Seminarium Gnieźnieńskim, było wydanie tłumaczonego z języka niemieckiego Żywotu Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Ukazywało się ono w kolejnych zeszytach w drukarni w Bytomiu-Rozbarku, ale sprzedaż przysporzyła wydawcy niemało kłopotów. Całość w obszernej edycji (718 stron dużego formatu) ukończono w roku 1886.
Jedną z cenniejszych pozycji w mojej kolekcji jest pięknie wydana i oprawiona (czego ślady dostrzec można jeszcze dziś) książeczka Krótkie a poufne odpowiedzie – apologia religii napisana przez ks. Segur. Tłumaczenie dokonane przez anonimowego księdza archidiecezji poznańskiej ukazało się u Langego w 1853 roku.
Wspomnienia o kościele metropolitalnym w Gnieźnie to cenna książka zawierająca nie wspomnienia ks. Józefa Walkowskiego, ale dzieje katedry gnieźnieńskiej. Napisana
z okazji 900-lecia chrztu Polski, wydana została w 1876 roku w jakże zasłużonej oficynie Langego.
Ciekawie oprawiony wolumin z 1914 roku zawiera kalendarz liturgiczny i dwa elenchusy (wykazy kapłanów). Kalendarz i elenchus poznański drukowany był w Drukarni i Księgarni
św. Wojciecha w Poznaniu, elenchus gnieźnieński u J.B. Langego w Gnieźnie. Nb. ciekawy to przykład wspólnoty i odrębności zarazem.
Pięknie prezentuje się drukowany w tysiącznych nakładach, a do dziś zachowany w niewielu egzemplarzach, bo kompletnie zaczytany, najpopularniejszy w XIX wieku modlitewnik, zwany był od nazwiska arcybiskupa inicjatora Duninem.
Wydawcy gnieźnieńscy nie ograniczali swych zainteresowań do ram obu archidiecezji. Świadczy o tym historia biskupstwa kijowskiego napisana przez ks. Tomasza Dobszewicza, archidiakona łuckiego i żytomierskiego. Rozprawa ukazała się w 1883 roku z inicjatywy na poły anonimowego gnieźnieńskiego księdza J.K., oczywiście nakładem i drukiem Langego.
Józef Chociszewski, płodny pisarz i wydawca, za swoje patriotyczne teksty był prześladowany przez władze pruskie (w sumie sześć lat spędził w więzieniu). Związany z Chełmnem i Poznaniem, ostatnie dwadzieścia lat życia spędził w Gnieźnie, gdzie zmarł w 1914 roku i został pochowany na cmentarzu św. Krzyża. Autor i wydawca Dziwnych przygód chłopa polskiego Urbana Długonosa. Jest to zbiór utworów scenicznych dla teatrów domowych i amatorskich wydany w Gnieźnie w 1912 roku.
Gablotę nazwaną umownie varia otwierają dawne widoki Gniezna. Druki ulotne związane są z życiem codziennym w międzywojennym dwudziestoleciu. Są to świadectwa szkolne i urzędowe, telegramy ślubne, fotografie oraz korespondencja. Zastanawiający fakt, że z okresu niemieckiej okupacji, która trwała ponad pięć lat, zachowało się niewiele świadectw drukowanych. Zapewne były to zbyt traumatyczne doświadczenia, o których starano się jak najszybciej zapomnieć.
Ostatnia gablota wystawy poświęcona jest wyłącznie moim pasjom bibliofilskim, a konkretnie jedynemu w swym rodzaju Rycerskiemu Zakonowi Bibliofilskiemu.
Organizacje zrzeszające bibliofilów rozkwitały w okresie dwudziestolecia międzywojennego, zamierały w PRL-u, ale wbrew pesymistycznym prognozom o zmierzchu książki rozwijają się w czasach współczesnych. Przykładem jest ów Rycerski Zakon Bibliofilski. Erygowany został w Krakowie w roku 1930 jako Rycerski Zakon Bibliofilski z Kapitułą Orderu Białego Kruka. Odrodzony w roku 1992 zrzesza bibliofilów, których łączy dbałość o tradycje Zakonu zgodnie z jego konstytucją, według której najwyższą cnotą jest miłość do ksiąg.
14 października br. dostąpiłem zaszczytu włączenia do Zakonu z zachowaniem pełnego rytuału. Laudację na tę okoliczność wygłosił Brat Arcykustosz prof. Zdzisław Pietrzyk, wieloletni dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej. Po złożeniu przyrzeczenia Wielki Mistrz dr Jerzy Duda odczytał i przekazał prezentującemu swe zbiory Patent Dostojnej Makulatury, czyli realnego członkostwa. W związku z tym zdarzeniem przedstawione zostały wybrane dokumenty i opracowania dotyczące Zakonu.
Sławomir Krzyśka, Wybrane XIX- i XX-wieczne artefakty bibliofilskie, Gniezno 2022, ss. 16.