Roman Andrzejewski - Treść i pokłosie Traktatu Ryskiego

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Traktat ryski (określany również jako pokój ryski) zawarty pomiędzy Rzecząpospolitą Polską, Rosyjską Federacyjną Socjalistyczną Republiką Rad (RFSRR), Białoruską Socjalistyczną Republiką Rad (BSRR) i Ukraińską Socjalistyczną Republiką Rad (USRR), podpisany został przez strony traktatu 18 marca 1921 r. o godz. 20:30 w Domu Czarnogłowych w Rydze. 16 kwietnia 1921 r. traktat został ratyfikowany przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego i obowiązywał od 30 kwietnia 1921 r., to jest od wymiany dokumentów ratyfikacyjnych przez strony.

 

Traktat poprzedzony był umową o preliminaryjnym pokoju i rozejmie między RP a RFSRR, BSRR i USRR, podpisaną w Rydze 12 października 1920 r., ratyfikowaną przez Sejm RP 22 października 1920 r. Natomiast zawieszenie broni weszło w życie już 18 października 1920 r.

 

 

Ostateczny tekst traktatu ze strony Rzeczypospolitej Polskie podpisali: Jan Dąbski, Stanisław Kauzik, Edward Lechowicz, Henryk Strasburger i Leon Wasilewski. Natomiast ze strony RSFRR (z upoważnieniem rządów BSRR i USRR) traktat podpisali: Adolf Joffe, Jakub Hanecki, Emanuel Kwiring, Jur Kociubiński i Leonid Oboleński.

 

Traktat ryski kończył wojnę polsko - bolszewicką z lat 1919-1920, wyznaczał granice między tymi państwami oraz regulował szereg, spornych dotąd kwestii. Ustalał wschodnią granicę Polski wzdłuż linii Dzisna – Dokszyce – Słucz – Korzec – Ostróg – Zbrucz. Polska odzyskała ziemie należące przed III i częściowo przed II rozbiorem do Rzeczpospolitej, a do 1916 r. stanowiące część zaboru rosyjskiego, zaś od wiosny 1919 r. zajmowane przez Wojsko Polskie: gubernię grodzieńską i wileńską oraz zachodnią część guberni wołyńskiej z Łuckiem, Równem i Krzemieńcem jak również mińskiej z Nieświeżem, Dokszycami i Stołpcami. Rosja i Ukraina zrzekły się roszczeń do Galicji Wschodniej, wchodzącej przed 1914 r. w skład Austro-Węgier. Nowo wytyczona granica przebiegała w zasadzie wzdłuż linii II rozbioru z 1973 r., z niewielką korektą na rzecz Polski w postaci części Wołynia i Polesia, z miastem Pińsk.

 

Generalnie w kwestii rozstrzygnięć terytorialnych Polska rezygnowała z ziem dawnej Rzeczpospolitej przed I rozbioru, a położonych na wschód od granicy ustalonej w Rydze. Natomiast Rosja i Ukraina rezygnowały z roszczeń do ziem położonych na zachód od nowo wytyczonej linii granicznej. Polska, poprzez uznanie Ukrainy Radzieckiej (USRR) i wycofanie uznania dla Ukraińskiej Republiki Ludowej (URL), z którą wiązała Polskę umowa sojusznicza z wiosny 1920 roku, rezygnowała faktycznie z realizacji programu federacyjnego. Wyczerpana wojną II RP nie mogła już prowadzić dalszych walk o niepodległość Ukrainy, tym bardziej, że sami Ukraińcy nie poparli atamana Semena Petlury w 1920 r. Poza tym, Francja i Wielka Brytania nie były zainteresowane niepodległością Ukrainy.

 

Rokowania polsko-sowieckie, poprzedzające układ pokojowy, rozpoczęły się już w sierpniu 1920 r. w Mińsku, w sytuacji, gdy wojska sowieckie stały pod Warszawą i była zagrożona niepodległość Rzeczypospolitej. Delegacji polskiej przewodniczył wiceminister spraw zagranicznych Jan Dąbski, a delegacji sowieckiej Karl Daniszewski. Sowieci, pewni zwycięstwa, żądali od strony polskiej akceptacji swoich warunków, w szczególności rozbrojenia Wojska Polskiego i zgody na stacjonowanie Armii Czerwonej na terytorium Polski. Przyjęcie tych warunków byłoby jednoznaczne z utratą niepodległości RP.

 

Po kilku miesięcznym impasie, jesienią 1920 r. negocjacje zostały wznowione i przeniesione na teren neutralny, do Rygi. Karla Daniszewskiego zastąpił Adolf Joffe. Po wiktorii w bitwie warszawskiej i zwycięskiej kampanii niemeńskiej, przesądzających zwycięstwo Polski w wojnie 1919-1920, w rokowaniach tych strona polska występowała zupełnie z innej pozycji niż w Mińsku. Stronę polską reprezentowali m.in. Jan Dąbski, Henryk Strasburger, Leon Wasilewski. Większość składu delegacji polskiej (poza Wasilewskim i Strasburgerem) należała do stronnictw prawicy, przeciwnej budowie federacji polsko - litewsko - białoruskiej i niepodległości Ukrainy. Politycy Narodowej Demokracji, którzy stanowili większość delegacji, byli przeciwni koncepcji federacyjnej Józefa Piłsudskiego, preferując inkorporację terenów etnicznie mieszanych dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w skład odrodzonego państwa polskiego. Było to zgodne z zasadami sformułowanymi przez Romana Dmowskiego na paryskiej konferencji pokojowej. Politycy endecji byli przekonani o tymczasowości rządów bolszewików w Rosji i możliwość dwustronnej, skierowanej przeciwko Niemcom współpracy z nowym rządem Rosji. Zakładali również możliwość asymilacji narodowej (polonizacji i rusyfikacji) przez Polskę i Rosję Białorusinów i Ukraińców (uważanych przez endecję za „narody niehistoryczne) w obrębie tak wytyczonej granicy państwowej. Konsekwencją tego było m.in. zrezygnowanie przez stronę polską z włączenia Mińska w granice RP, dla uniemożliwienia stworzenia niezależnego białoruskiego obwodu sfederalizowanego z Polską. Granicę wytyczono w odległości ok. 30 km na zachód i północny zachód od tego miasta. Politycy endecji uważali również, że powstanie niepodległej Ukrainy doprowadzi w przyszłości do jej sojuszu z Niemcami, i przy dążeniach rewizjonistycznych niepodległej Ukrainy do terenów Galicji Wschodniej ze Lwowem i zachodniego Wołynia, do rewizji granicy z Polską.

 

Uważali również, że włączenie całej prawosławnej na wschodzie Białorusi zniweczy plany polonizacyjne ziem zachodniej Białorusi. Na utworzenie federacji z Litwą i Białorusią nie chcieli się zgodzić, obawiając się utraty na rzecz tych państw – Wilna i Grodna. Delegaci będący zwolennikami koncepcji federacyjnych Józefa Piłsudskiego byli w mniejszości i zostali zdominowani przez większość delegacji będącej zwolennikami inkorporacji tylko terenów etnicznie mieszanych.

 

Delegacja polska, godząc się na wykluczenie Ukraińskiej Republiki Ludowej jako pełnoprawnego partnera w rokowaniach, pogrzebała marzenia Ukraińców i Józefa Piłsudskiego o powstaniu niezależnego państwa ukraińskiego. W zamyśle marszałka zorientowana propolsko Ukraina, miała tworzyć bufor pomiędzy Polską a Rosją.

 

Najważniejsze decyzje podjął w październiku 1920 r., przekraczając przy tym mandat negocjacyjny Ministerstwa Spraw Zagranicznych, przewodniczący delegacji Jan Dąbski w osobistej rozmowie z przewodniczącym delegacji sowieckiej Adolfem Joffe, w kwestii uznania Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej za stronę rokowań. Dalsze ustalenia rozmowy Dąbski-Joffe faktycznie rozstrzygnęły o przebiegu granicy polsko – sowieckiej oraz o sposobie organizacji politycznej Białorusi i Ukrainy.

 

Poza tym traktat regulował losy ludności polskiej znajdującej się na terytorium będącym pod kontrolą rosyjską. O obywatelstwo polskie i wyjazd do Polski ubiegać się mogły osoby, które ukończyły 18 rok życia i na dzień 1 sierpnia 1919 r. były zameldowane na terenie dawnego Królestwa Kongresowego. Do Polski mogły wyjechać również osoby będące potomkami powstańców zesłanych do Rosji w latach 1830-1865, oraz wszyscy, którzy mogli udowodnić, że są nie dalej niż w trzecim pokoleniu potomkami osób, które stale zamieszkiwały na terytorium Rzeczypospolitej.

 

Jednakże traktat w praktyce ograniczał możliwości wyboru opcji obywatelstwa polskiego, w szczególności osobom zamieszkującym w głębi Rosji, umożliwiając przy tym władzom sowieckim blokowanie wyjazdów tych osób. Nawet potomkowie osób zesłanych do Rosji w latach 1830-1865 musieli udowadniać władzom sowieckim swoje polskie pochodzenie. Urzędnicy sowieccy wymagali m.in. udowodnienia znajomości języka polskiego oraz działalności wskazującej na przywiązanie do polskości. Zainteresowani mieli 1 rok na złożenie oświadczenia o wyborze obywatelstwa. Od decyzji władz sowieckich zapis traktatowy nie przewidziano żadnej procedury odwoławczej, co w późniejszym okresie przyniosło tragiczne konsekwencje dla osób pozostałych na terytorium radzieckim.

 

Władze sowieckie pod pretekstem braku zgłoszeń ogłosiły w styczniu 1923 r., zakończenie akcji repatriacyjnej. Wobec sprzeciwu strony polskiej wznowiono repatriację, kończąc ją ostatecznie w czerwcu 1924 r. Repatriacja objęła łącznie około 1,1 mln. osób. Natomiast na terenach na wschód od granicy ustanowionej w traktacie ryskim według szacunków władz polskich pozostało około 1,5 mln. osób narodowości polskiej. Oficjalny, znacznie zaniżony spis ludności przeprowadzony przez władze radzieckie w 1926 r. podawał liczbę Polaków w ZSRR na ok. 800 tysięcy, z czego tylko w Ukraińskiej SRR ok. 500 tys. skupionych w większości w rejonie Żytomierza.

 

Traktat regulował również akcję wymiany jeńców z wojny 1919-1920. Do maja 1921 r. strona polska przekazała stronie radzieckiej nie mniej niż 24 tysiące jeńców, natomiast strona rosyjska zwolniła jedynie 12,5 tysięcy jeńców. Dopiero zawieszenie przez Polskę zwalniania jeńców rosyjskich spowodowało, że władze ZSRR przestały sabotować postanowienia traktaty ryskiego i wznowiły ewakuację polskich żołnierzy.

 

W traktacie strona sowiecka zgodziła się wypłacić Polsce kwotę 30 mln. rubli w złocie (według kursu z 1913 r.), tytułem rekompensaty za wkład ziem polskich w budowanie gospodarki Imperium Rosyjskiego w okresie zaborów. Kwoty tej Polska nigdy nie otrzymała. Rosja radziecka miała również przeprowadzić reewakuację do Polski taboru kolejowego, rzecznego i drogowego oraz wyposażenia fabryk wywiezionych do Rosji w 1914-1915 r., o wartości 29 mln. rubli. Również i to postanowienie traktatu pozostało na papierze. Traktat zobowiązywał również stronę sowiecką do zwrotu wszystkich zagrabionych w okresie po 1772 r. dzieł sztuki, ruchomych zabytków, księgozbiorów i zbiorów archiwalnych. Zwrócone jednak niewiele, m.in. arrasy wawelskie, jedyne zachowane polskie insygnium koronacyjne (Szczerbiec), pomnik księcia Józefa Poniatowskiego dłuta Thorvaldsena (do 1924 r. znajdujący się w posiadłości Iwana Paskiewicza w Homlu).

 

W zasadzie, z postanowień traktaty ryskiego wykonane zostały jedynie regulacje dotyczące wspólnej granicy państwowej, wymiany jeńców i w ograniczonym zakresie repatriacji.

 

Do agresji ZSRR na Polskę w dniu 17 września 1939 r. traktat ryski regulował stosunki pomiędzy II Rzeczpospolitą, a Związkiem Sowieckim. Jednakże, strona sowiecka od samego początku traktowała pokój ryski i jego postanowienia, jako wymuszone sytuacją militarną i polityczną, swoiste zawieszenie broni. Po podpisaniu w 1922 r. układu w Rapallo, ZSRR oficjalnie uchyliło się od spłaty międzynarodowych zobowiązań finansowych Imperium Rosyjskiego, w tym także na rzecz Polski.

 

17 września 1939 r. o godz. 3:00, a więc w chwili rozpoczęcia agresji sowieckiej na Polskę, zastępca Ludowego Komisarza Spraw Zagranicznych ZSRR Władimir Potiomkin wręczył ambasadorowi RP Wacławowi Grzybowskiemu notę dyplomatyczną. Zawierała ona niezgodne z prawem międzynarodowym i stanem faktycznym oświadczenie rządu ZSRR, m.in. ”o ucieczce rządu polskiego”, „uwolnienia ludu polskiego od wojny”, „konieczności wzięcia pod opiekę zamieszkujących Zachodnią Białoruś i Zachodnią Ukrainę Białorusinów i Ukraińców”. ZSRR uznał w konsekwencji wszystkie zawarte uprzednio z Polską traktaty i układy, a więc Traktat ryski z 1921 r., tzw. Protokół Litwinowa z 1929 r., i Pakt o nieagresji z 1932 r. (przedłużony do 1945 r.), za nieobowiązujące – jako zawarte z „nieistniejącym państwem”. 

 

 

 

 

 

                                                                        

 

                                                                                

 

 

 

    

 

 Bibliografia

 

* Jerzy Kumaniecki, Pokój polsko-radziecki 1921. Geneza – rokowania-traktat- komisje mieszane, Warszawa 1985.

 

* Wojciech Materski, Na widecie. II Rzeczpospolita wobec Sowietów1918-1943.  

 

  Bellona, Warszawa 2011.

 

* Leon Wyszczelski, Wojna o Kresy Wschodnie 1918-1921, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2011.

 

* Bronisław Pastuszewski, Traktat ryski; „Świat Inflant” 2006, nr 2, s. 6; s.4, s. 9-10; nr 5, s. 4-5; nr 6, s.1-2; nr 7, s.15; nr 8, s.11

 

 

 

 

 

 

 

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.