zaspana snem ciemności
noc
samotna a pełna osób i rzeczy
dźwięków odgłosów hałasów
noc
cicha ciszą i zgiełkiem
spadających płatków śniegu
i ujadaniem szczekliwym
psów pilnujących obejścia
mieszanina jawy i złudzeń
noc matka, powiernica, kochanka
bystra i brzemienna
do granic rozpaczy
czynami słowami myślami
i zaniedbaniem...
miękką poduszką
i ciepłem pościeli
wabi odpocznieniem
…spełni jedynie sen zlany potu koszmarem
da przebudzenie do bólu zmęczenia
nowy dzień
następny krok
w drodze do
wieczności
- Witold Stanisław Kozak
- "Akant" 2011, nr 12
Witold Stanisław Kozak - ***
0
0