Beatrycze przygląda się napisowi na murze
czerwonym literom równiutkim jak krawiecki ścieg
„Poeci nie pieprzcie głupot
spotkałem nawet szczęśliwych Polaków"
– jak z Norwida – szepce
a gdy mówi
śmiesznie porusza jej się koniec nosa
jakby obwąchiwała swoje słowa
– dlaczego życie nie może smakować
jak prosta sałatka z rukoli
w knajpce „U Włocha Beppe"
lub wino z La Manchy sławiące Dulcyneę z Toboso?
Trzecia świeżość literatury
Bułhakow by się uśmiał
lepsze to jednak
od pisania o kwiatkach
mrówkach i biedronkach
Beatrycze myśli o autorze napisu
– biedny
ciebie Niebo poroniło
a ja nie dam się ukrzyżować
- Mirosław Pisarkiewicz
- "Akant" 2012, nr 3
Mirosław Pisarkiewicz - Graffiti
0
0