Wpadka
Raz na Jana ze Zbąszyna
Napadła w lesie hoża dziewczyna
Uciekał
Potem zwlekał
W końcu wpadła do gniazdka ptaszyna
Żigolo
Żigolo Gomo z Nairobi
Szczyci się, że nic nie robi
Bo tylko kocha białe panie
Na zawołanie
I dobrze na tym zarobi