A niebo dla wszystkich jednakie.
Nie podzielne granicami,
podobnie jak ty ze mną.
Widzisz, nie możesz ująć w dłonie,
odnieść i schować.
Czy słyszysz niebo?
Czy znasz jego smak?
Czy potrafisz je zmierzyć?
Ono jest wolne.
Nie tak jak ty czy ja.
Niebo nie bawi się w zależności.
Popatrz mu w oczy.
Tej umiejętności
nigdy nie da się pozbyć.
Więc nie dzielimy
na nietrwałości.
Niebo i tak wie jak być.