Przez chromatograf uczuć
Przefiltruję
Białe światło marzeń
Wyznaczając
Długość dróg
Do szczęśliwych chwil
Ogrzana
Blaskiem tęczowych fal
W sercu mam lato
Dlatego zimą
Paprocie na moich oknach
Błyszczą zielenią Twoich oczu
Przez chromatograf uczuć
Przefiltruję
Białe światło marzeń
Wyznaczając
Długość dróg
Do szczęśliwych chwil
Ogrzana
Blaskiem tęczowych fal
W sercu mam lato
Dlatego zimą
Paprocie na moich oknach
Błyszczą zielenią Twoich oczu