Dziś
we śnie
czułem ból serca
widząc otulone ciszą
pradawne
kresowe grody
jakby umierały
omdlałe z tęsknoty
Muszą żyć
by chronić prawdę
o wczoraj
Wchodząc w światłość dni
i ciemność nocy
przywołuję ich pamięć
w wersach bolesnych
pełnych dumy z historii
Spoglądam wstecz
na wschód od dzisiaj
Oddycham lżej -
domy i ulice tętnią
ożywają ze zniszczeń świątynie
i mury słynnych Almae Mater
Ciąg sennych obrazów
buduje
metaforę historii
Mgielną smugę senną
z, cieniami bolesnych zdrad
tęsknot
i strat rozjaśniają prawdy
słoneczne promienie