Modlitwa
modlił się w skupieniu
ponieważ była to wysoka góra
wejście na nią oznaczać powinno
wycofanie się z nizin
nie był jeszcze gotowy
oczekiwał wspomożenia
wcześniej zszedł do potoku napić się wody
chociaż nie czuł pragnienia
ugasił je w sobie na wszelki wypadek
gdyby nadeszło
potem w mokre dłonie ujął twarz
by ochłonąć i wyzbyć się wątpliwości
oddam mu co jego zachowam co moje
postanowił ale się wahał bo tak można utracić wiarę
w siebie
i wtedy ta góra niech wyrośnie ponad moją miarę
ale niechże ją zdążę zdobyć zanim jej szczyt
osunie się we mnie
tylko o to i tak się modlił
ten perfekcyjny bluźnierca