Władze współczesnej Rosji traktują religię jako istotny element formacji społeczeństwa, szczególnie w sferze moralności. Mimo laickiego charakteru państwa, nie stwarzają związkom wyznaniowym żadnych przeszkód, a opiekują się szczególnie tymi, które umacniają rosyjskość. Do takich denominacji należy staroprawosławie, będące przecież wyznaniem stricte rosyjskim, wręcz sakralizującym Rosję, jej kulturę i tradycję, nawet ziemię. Nic też dziwnego, że gdzie okoliczności sprzyjają, tam wspierają organizację staroprawosławnych wspólnot, traktując je jako bastiony rosyjskości.
1 kwietnia 2017 roku metropolita moskiewski i całej Rusi Kornilij (Konstantin Iwanowicz Titow) Rosyjskiej Prawosławnej Staroobrzędowej Cerkwi poświęcił cerkiew pw. Wprowadzenia Bogarodzicy Do Świątyni (Wwiedienija w Cerkow' Prieswiatyja Bororodicy) w Symferopolu, stolicy niedawno odzyskanego Krymu. Została ona urządzona w byłym prawosławnym chramie wybudowanym w stylu retroruskim w 1872 roku. W czasach radzieckich było tam przedszkole, klub radioamatorów, biblioteka dla niewidomych. Budynek, nie bez państwowej inspiracji, Cerkiew odkupiła od Ukraińskiego Towarzystwa Niewidomych, głównie za sponsorskie pieniądze przedsiębiorcy Romana Stabłajna.
W najdalej na zachód wysuniętej eksklawie kaliningradziej wybudowano natomiast cerkiew pw. Zwiastowania Bogarodzicy (Błagojawlenija Prieswiatyja Bogarodicy). Została ona poświęcona przez metropolitę Kornilija 6 sierpnia 2017 roku. Królewiecka parafia białokrynicka od 2005 roku rozwija się dynamicznie, w znacznym stopniu na fali umacniania rosyjskości na zdobytej w czasie II wojny światowej ziemi. Dzięki wsparciu państwa, wkrótce, obok niedawno poświęconej, budowana będzie nowa cerkiew, znacznie większa a w jej sąsiedztwie dom parafialny.
Jak widać współczesna Rosja na wzór rozpoczętej przez cara Mikołaja I rusyfikacji zdobytej przestrzeni, inicjuje powstanie wspólnot religijnych i budowy obiektów kultu. Rozwój staroprawosławia na zdobytych terenach jest na pewno spowodowany szczerym powrotem pewnej części Rosjan do religii i tradycji, ale równocześnie ma charakter manifestacji rosyjskości. Formacja ta, przez trzy wieki sekowana przez państwo, teraz jest przez nie wspierana. Dzieje się tak między innymi dlatego, że obecne władze Rosji nie chcą być zdominowane przez Rosyjska Cerkiew Prawosławną, uzurpującą sobie rolę państwowotwórczą.
W staroprawosławnym świecie głównym narzędziem umacniania rosyjskości stała się więc Rosyjska Prawosławna Staroobrzędowa Cerkiew, funkcjonująca dotąd jako wolny Kościół w odróżnieniu od uzależnionej od państwa Rosyjskiej Prawosławnej Cerkwi. 16 marca 2017 roku metropolita Kornilij został przyjęty przez prezydenta Rosyjskiej Federacji Władimira Władimirowicza Putina, który 31 maja 2017 roku odwiedził w drodze rewizyty centrum metropolitalne na Osiedlu Rogożskim w Moskwie. Istotną treścią rozmów metropolity i prezydenta były związki z Rosjanami mieszkającymi za granicą. Rosyjska Cerkiew białokrynicka oddziaływuje jednak jedynie na współwyznawców na Ukrainie, Białorusi, w Mołdawii i Kazachstanie, podczas gdy białokryniczanie z pozostałych krajów, w tym parafia w Jakubowie na Łotwie, podlegają pod metropolię w Braile (Rumunia). Wyjątek stanowi mała parafia pw. Narodzenia Chrystusa (Rożestwa Christowa) w Sydney w Australii, łamiąca niepisany układ między obydwoma autokefalicznymi białokrynickimi Cerkwiami, polegający na tym, że kraje postradzieckie podlegają Moskwie, a reszta świata Braile.