Inspiracje Wierzchowskim
* * *
Znany satyryk Leszek ze Śląska
Jak słowik w maju z radości kląskał,
Bowiem fraszek uciechy
Już zbłądziły pod strzechy
...zanim on znalazł się na Powązkach.
* * *
Weszła pod pióro Leszkowi z Zawiercia
Raz chętna sławy panienka Walercia.
I przy uciechach
Zrozumiał Lecha,
Musiał napisać fraszkę, choć nie chciał.