słońca jak na lekarstwo
deszczu co not by napłakał
człowiek markotny
i przyroda zestresowana
patrzą w niebo
wczasowicze
i rzepak z kukurydzą
patrzą i wypatrują
i mają nadzieję
ktoś śpiewa stary przebój
że jutro będzie lepiej
ktoś powtarza wytarty refren
że nadzieja
umiera ostatnia
a w końcu
będzie jak będzie
czyli jak być miało
a patrzeć w niebo
można
bez względu na
wszystko