Dla tych, którzy interesują się poezją, nazwisko Alicji Patey-Grabowskiej nie może być nieznane. Autorka wielu tomów oryginalnej poezji, tłumaczonej na kilkanaście języków, między innymi przez Karla Dedeciusa i Czesława Miłosza, obdarowuje nas kolejnym zbiorem wierszy. Jej wyobraźnia eksploruje obszary historii kultury od zarania dziejów, wnika w przestrzeń kosmologii, dotyka paradoksów polityki. Jest liryczna i ostra, satyryczna i czuła.
Wiersze z tomu „Szept Gai” uniwersalnością swego przesłania wykraczają daleko poza stereotypową tematykę poetycką. Wskazuje na to fragment wiersza umieszczonego na tylnej stronie okładki:
W oku cyklonu
cisza
Tylko na obrzeżach
chaos i zamęt
W oku cyklonu
słońce
tylko na obrzeżach
czerń i śmierć
Czy jesteśmy
w oku cyklonu?
„W oku cyklonu”
Tematem jakże współczesnym i rzadkim jest na przykład „List od Niego” łączący mistyczną refleksję o Stwórcy ze światem odkrywanym w najnowszym kosmicznym teleskopie Webba.
Niestety, nieco mylące jest umieszczenie na przedniej okładce rysunku dziewczyny, którą czytelnik odruchowo gotów uznać za tytułową Gaję. Tymczasem Gaja to starożytna grecka personifikacja matki-Ziemi, która „szepcze” tu w trwodze, zagrożona przez współczesną cywilizację. Przypomina długą, niezwykłą drogę, jaką przeszła ludzkość od zarania dziejów, mówiąc o malowidłach naściennych w jaskiniach Lascaux, czy wspominając kulturę sumeryjską...
(…)
O potopie
śpiewał Gilgamesz
dobry bóg Enka
Ziemię ratował…
(…)
Biegną bizony
poprzez ściany jaskiń
tysiące lat
pod stalaktytami
Dłoń odciśnięta
w rytualnym szale
uwiecznić czas
Zatrzymać walec! (…)
„Szepcze Gaja”
A współcześnie? Tu spotykamy wielką powagę, ale i pełen zadumy uśmiech Stańczyka.
Na zdjęciu
bobasek
golasek
pełzająca słodycz
mignonne
Kto by pomyślał
że ten
którego ręce splamione
krwią
To on.
(…)
„Dyktatorek”
Znając autorkę trudno się nie spodziewać nawiązania do dramatycznych okresów we współczesnej historii Polski.
Dęby katyńskie
korzeniami
w pamięć
Dęby pamięci
rozlistne nadzieją
że nie zapomni ojczyzna
o synach
dla unicestwienia
przysypanych ziemią(…)
„Dęby pamięci”
W paru utworach można zauważyć rozumiejące spojrzenie na kobiecą, trudną rzeczywistość, ale bez feministycznego zacięcia.
(…)Lepiej nie myśleć
Więc…
Przypalony garnek
kołem ratunkowym
deską której się czepiasz
przed nawałnicą myśli
Lęku Przerażenia(…)
„Ballada o przypalonym garnku”
W zbiorze znajdziemy sporo wierszy odnoszących się do tematyki poezji i poetów, wierszy lirycznych, mądrych, czułych (np. „Ballada o stokrotce”), ale też gniewnych
(…)
Poeta
zaplątał się
w Historię
która go dusi
dławi głos
- I po co Ci to było?
Powtarza sumienie
- Po co ci to było?
(…)
„Poetom ku przestrodze”
(Dla Ezry Pounda i innych)
Autorka wyróżnia poezję ulubionych twórców: Norwida w parafrazie „Do Ciebie Norwidzie” i Eliota („Datta Om”).
Nie odżegnując się od swej renomy poetki uczuć, umieszcza poruszające wiersze miłosne, głównie o późnej miłości. Zmysłowe i mistyczne.
(…)
Tam
u kresu drogi
powietrze zastyga
mgła opada na ziemię
I jak
z nieprzejrzystej materii
wyłuskać światło?
A jednak
spotkaliśmy się
„U kresu początek”
To tylko kilka przykładów. Nie sposób dać wyczerpującego opisu tego nie opasłego (osiemdziesiąt cztery pozycje), a w rzeczywistości niezmiernie bogatego zbioru poezji, w którym spojrzenie na kosmos i naturę przeplata się z wielostronnym, często zaskakującym spojrzeniem na człowieka. A jak opisać świetny warsztat poetycki?
Tę książkę po prostu trzeba przeczytać.
Alicja Patey-Grabowska, Szept Gai, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa 2022, ss. 124