Mereczowszczyzna koło Kosowa Poleskiego - leżąca dzisiaj w rejonie iwacewickim, obwodu brzeskiego, na Białorusi - była jednym z licznych folwarków kosowskiego majątku, należącego w początkach XVIII wieku do Sapiehów. W 1733 roku Jan Fryderyk Sapieha przekazał ten folwark, jako zastaw za sumę 54 500 złotych polskich, Ludwikowi Kościuszce, właścicielowi rodowego majątku w Siechnowiczach, leżącego również w obwodzie brzeskim, a nadanego w 1458 r. jego odległemu w czasie przodkowi przez Kazimierza Jagiellończyka.
W Mereczowszczyźnie istniał już niewielki dworek, zbudowany prawdopodobnie dla zarządcy folwarku. Był to budynek parterowy, modrzewiowy, z wysokim, łamanym, czterospadowym dachem, pokrytym słomianą strzechą. Elewację frontową poprzedzał ganek, pokryty dwuspadowym dachem wspartym na czterech drewnianych filarach. Ludwik Tadeusz Kościuszko (1700-1758) herbu Roch III, miecznik brzeski, pułkownik 3 Pułku Straży Przedniej Buławy Polnej Litewskiej przeniósł się do niego z rodowych Siechnowicz i w 1740 r. ożenił z Teklą z Ratomskich (1715-1768). Miał z nią czwórkę dzieci, które przychodziły na świat w Mereczowszczyźnie: Annę Barbarę Krystynę (1741-1814), Józefa (1743-1789), Katarzynę (1744-1819) i Andrzeja Tadeusza Bonawenturę (1746-1817).
Najmłodszy z nich, znany bardziej pod jednym imieniem, to Tadeusz Kościuszko, przyszły organizator polskiego powstania narodowego w 1794 roku przeciwko Rosji i Najwyższy Naczelnik Sił Zbrojnych Narodowych w tym powstaniu. Urodził się 4 lutego 1746 r., a 12 lutego tegoż roku został ochrzczony w kościele p.w. Przenajświętszej Trójcy w Kosowie. Wprawdzie niektórzy autorzy podają datę 30 listopada 1745 r. jako dzień jego urodzin, zaś Siechnowicze jako miejsce, gdzie przyszedł na świat, ale przeczy tym informacjom wpis w księdze parafialnej pod numerem 478 oraz tablica w kossowskim kościele o następującej treści: 1746 12 lutego Wielmożny Rajmund Korsak, Przeor XX Dominikanów Hoszczerskich, ochrzcił niemowlę, prawych rodziców syna, imieniem Andrzej-Tadeusz-Bonawentura, J. Wielmożnych Ludwika-Tadeusza-Tekli z Ratomskich Kościuszków, miecznych Województwa Brzeskiego. Kumowie byli: W. Pan Kazimierz Narkuski, starosta Kuszlicki i W. Pani z Protasewiczów Suchodolska, W. Pan Adam Protasewicz Podstarości Piński i Panna Suchodolska Pisarzówna Ziemska Słonimska. Gdzie by się jednak nie urodził, spędził dzieciństwo i młodzieńcze lata w Mereczowszczyźnie.
W 1758 roku zginął z rąk zbuntowanych chłopów jego ojciec i Tadeusz zmuszony został pomagać matce w prowadzeniu gospodarstwa, którego prawo własności na rzecz rodziny Kościuszków potwierdził w 1756 r. Jan Józef Sapieha. W 1764 r. Jan Jerzy hr. Flemming, następny po Sapiehach właściciel kossowskiego majątku, wypłacił Tekli Kościuszko 54 500 złotych, sumę należną za Mereczowszczyznę zostającą w zastawie, i Kościuszkowie przenieśli się do rodowych Siechnowicz. Tymczasem dwór, którego byli właścicielami przez 31 lat, niszczał. Dopiero w 1857 r. Wandalin Pusłowski, kolejny pan na Kossowie, powodowany głębokim szacunkiem do Tadeusza Kościuszki, odrestaurował budynek dworski pod nadzorem Michała Ostromęckiego, absolwenta Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego w podwarszawskim Marymoncie, zmieniając nieco jego wygląd przez pokrycie dachu gontem. W 1859 r. Mereczowszczyznę odwiedził ksiądz Franciszek Sęczykowski i pozostawił taki jej opis: Dwór nieduży z gankiem na dwóch kolumnach. W drugiej od wejścia z sieni komnacie stoi proste drewniane łóżko, przykryte narzutą. Nad nim wisi deseczka z napisem: na tym łóżku i w tym miejscu urodził się słynny Tadeusz Kościuszko. Ganek dworu w tym opisie jest zupełnie inny niż przedstawiony przez Napoleona Ordę. Na jego rysunku, wykonanym między 1872 a 1875 rokiem, przybrał on formę dużego portyku, z ośmioma kolumnami. Cały dwór jest zresztą dość masywny, siedmioosiowy, z sześcioma dużymi, prostokątnymi oknami w elewacji frontowej i trzema w szczytowej. (Na rysunku Ordy widnieje też pałac zbudowany w 1838 r. przez Wandalina Pusłowskiego w pobliżu dworku Kościuszków). Natomiast na rysunku Franciszka Kostrzewskiego z roku 1880 ganek jest dużo skromniejszy, sześciokolumnowy, niesprawiający wrażenia portyku, elewacja frontowa ma cztery okna, szczytowa zaś dwa. Na obu tych rysunkach dwór pokryty jest strzechą, podczas gdy Wandalin Pusłowski polecił pokryć go gontem i taki dach widzimy na zdjęciu wykonanym po I wojnie światowej. Fotografia ta pokazuje także dwa małe, okrągłe okna znajdujące się po obu stronach ganku, które nie były widoczne na rysunkach Ordy i Kostrzewskiego.
W okresie międzywojennym dwór był remontowany i w 1936 r. utworzono w nim skromne muzeum z pamiątkami po Tadeuszu Kościuszce. Działania wojenne w trakcie II wojny światowej jakoś go omijały, natomiast strawił go całkowicie ogień podłożony 3 sierpnia 1942 r. przez partyzantów sowieckich, mających na celu jedynie unicestwienie „pańskiej” siedziby. Przez następne 60 lat miejsce po dworze ziało pustką. W 1996 r. został powołany w USA Komitet Odbudowy Domu Rodzinnego Kościuszki, staraniem którego – przy finansowym wsparciu białoruskich władz obwodu brzeskiego – dwór odbudowano w 2004 r. i przeznaczono go na muzeum Tadeusza Kościuszki. Dzięki przetrwałym fundamentom, nowy budynek stanął dokładnie w tym samym miejscu, w którym znajdował się pierwotny dwór. Jego wnętrzu starano się nadać wygląd, jaki mógł przedstawiać w czasach, gdy mieszkała w nim rodzina Kościuszków. Niestety, zabrakło oryginalnych pamiątek po Najwyższym Naczelniku.
Możemy natomiast obejrzeć kopie portretów Tadeusza Kościuszki i jego rodziców oraz babki i dziadka ze strony ojca, fotokopie różnych dokumentów, graficznie przedstawione drzewo genealogiczne rodziny Kościuszków i jej herb rodowy "Roch III", repliki siermięg, sukman i butów oficerskich, noszonych podczas insurekcji kościuszkowskiej, powstańcze kosy i kopię szabli Naczelnika, fotografie jego pomników wzniesionych w różnych krajach. W ustawionych pod ścianami gablotach znalazły się pamiątkowe medale i banknoty z wizerunkiem Tadeusza Kościuszki, kopie nadanych mu odznaczeń i orderów. W jednej z gablot umieszczono przedmioty znalezione podczas poprzedzających odbudowę dworku prac archeologicznych. Są tam fragmenty ceramicznych naczyń i piecowych kafli, kilka gwoździ, zniszczone okulary, kłódka, klamka, małe buteleczki. Na ścianie jednego z pomieszczeń umieszczono fotokopie obrazów i rysunków Tadeusza Kościuszki, wykonanych przez niego w latach 1769-1774, gdy był słuchaczem paryskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby. Ich widok może bardzo zdziwić turystów znających go tylko jako Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej w czasie insurekcji kościuszkowskiej oraz jako amerykańskiego generała, uczestnika wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych Ameryki.
W sieni dworku wiszą zdjęcia wykonane w latach 30. XX w., przez fotografa z Kosowa Poleskiego, Józefa Szymańczyka , a w podpiwniczeniu, w którym zachowały się oryginalne sklepienia, zaaranżowano ekspozycję etnograficzną. Na życzenie zwiedzających pracownicy muzeum wyświetlają krótkometrażowe filmy o Tadeuszu Kościuszce w języku białoruskim i polskim, ale objaśnienia pod eksponatami napisane są tylko w języku białoruskim.